Blog > Komentarze do wpisu
RUGELACH
To taki kryzysowy wypiek, kiedy ma się dużą ochotę na coś słodkiego, ale już nieco mniejszą na wychodzenie do sklepu. Składniki na te, pochodzące z żydowskiej kuchni rogaliki, są tak niewyszukane, że prawie zawsze są w domu i dlatego rugelach można upiec w każdej chwili. I też niewiele ponad chwilę to zajmuje.
Proporcje na 15 rogalików:
* 1,5 szklanki mąki
* 150g masła (w ostateczności może być margaryna mleczna)
* 150g zmielonego białego sera
* łyżka cukru
* nadzienie: stopione masło, cynamon z cukrem, gorzkie kakao z cukrem, mielone orzechy (według uznania)
Mąkę przesiewamy, dodajemy kawałki masła, ser i cukier. Zagniatamy sprężyste ciasto i wkładamy na godzinę do lodówki.Następnie dzielimy na dwie części, cienko rozwałkowujemy na krążki i każdy krążek smarujemy roztopionym masłem, posypujemy grubo cukrem kryształem i cynamonem (ja drugą część ciasta posypałam cukrem i gorzkim kakao ale wersja cynamonowa jest zdecydowanie lepsza).Ciasto tniemy na trójkąty i zwijamy rogaliki.Układamy na papierze do pieczenia i niech posiedzą w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 20 minut. Nie spodziewajcie się fajerwerków, to bardzo prosty i skromny wypiek. Jednak w senne, leniwe popołudnia świetnie się sprawdza :)
niedziela, 12 sierpnia 2007, nougatine83